Autor Wątek: 9 BAS  (Przeczytany 39007 razy)

Offline Gogo

  • Członek Stowarzyszenia
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 790
9 BAS
« dnia: Września 16, 2013, 13:07:07 »
  Właściwa nazwa tych stanowisk to 9 Bateria Artylerii Stałej. Jest to bateria nadbrzeżna, armat morskich typu B-13 kaliber 130 mm znajdująca się w Ustce. A dokładnie po lewej stronie rzeki Słupi która przez to miasto przepływa. Obszar tej baterii to spory kawał lasu znajdujący się kawałek drogi za Centrum szkolenia Marynarki Wojennej w kierunku poligonu Wicko Morskie.
  Wiele na temat nie tylko samej baterii oraz wszystkich spraw związanych z obrona wybrzeża w okresie powojennym można znaleźć na przedstawionej poniżej stronie:
http://arch-mil.prv.pl/.

 Natomiast jeżeli chodzi o same wspomniane już stanowiska armat morskich to najlepiej jest jednak skorzystać z usług przewodnika po tym rejonie czyli kolegi "Brunera71". Czyli po prostu umówić się z nim na zwiedzanie oczywiście w okresie wakacyjnym.
  A oto kilka fotek z terenu 9 baterii:

 
Fragment szkolnego stanowiska bojowego. Tak-tak, taka rzecz też była na etatowo-wyposażeniowym stanie baterii


 Widok od góry na stanowisko armaty morskiej typu B-13 kal. 130 mm. Dobrze widoczny tzw."krokodylek" czyli kamienie wtopione w obudowę stanowiska zapewniające dobre jego maskowanie. Dla dodatkowego smaczku powiem jeszcze ze "krokodylek" miał pewna dodatkowa zaletę. Jaka? To już zainteresowanym którzy będą zwiedzali opowie "Bruner71".


 Tył stanowiska bojowego.


 Podajnik amunicyjny z komory w dolnej kondygnacji na pomost bojowy.


 Stanowisko bojowe armaty, zejście na kondygnację niżej.


 Wieża zapasowego stanowiska dowodzenia baterią. Mieściło się tu wszystko co potrzebne do dowodzenia: dalmierz, centrala telefoniczna i inne rzeczy. Niepozornie to wygląda i dość rachitycznie a jednak budowla funkcjonalna.


 Poprawka - jest to zdjęcie magazynu amunicji specjalnej. Zdjęcie elektrowni dołączę w innym terminie (swoją drogą nasz kolega z Ustki powinien mnie zweryfikować ).


 Wejście do schronu koszarowego na terenie baterii. Obsługa mieszkała na miejscu, na stanowiska udawała się prawdopodobnie drogami krytymi. Choć trudno mi uważać aby na tak zalesionym terenie system takich dróg był aż tak bardzo konieczny. Nie pamiętam już co na ten temat mówił Bruner podczas zwiedzania całego terenu baterii.


 Wnętrze "koszarowca", stojak na broń.


 Inna fotka ze środka schronu koszarowego, zespół pomieszczeń.


 Prycze, czyli kolejny detal z wnętrza schronu koszarowego.


 Atrakcja główna czyli dwie wieże ( "dwie dziewczynki" ). Wieża głównego stanowiska dowodzenia ( GSD ) z lewej i wieża z dalmierzem z prawej. W przyległym do wieży "dalmierzowej" budynku widoczne zejście z napisem "Do schronu OPL".


 Jedno z pomieszczeń wewnątrz wieży dowodzenia z resztkami wyposażenia.


 Widok na obie wieże z innej strony.


 Inny schron koszarowy lecz niedostępny do zwiedzania.
 
 Resztę na temat samej baterii opowie i pokaże na miejscu nasz kolega z Ustki czyli "Bruner71". Wystarczy się z nim umówić na zwiedzanie. Jego dane sa na stronie o fortyfikacjach w Ustce wraz z telefonem. Wystarczy tylko sprawdzić jego namiary u nas na wykazie "Użytkownicy". I przyjemnego zwiedzania życzę.






« Ostatnia zmiana: Grudnia 03, 2013, 18:20:15 wysłana przez Gogo »

Offline luki

  • Członek Stowarzyszenia
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 418
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #1 dnia: Września 16, 2013, 16:46:41 »
Bardzo fajnie zachowane, nawet część wyposażenia jest. Te w pobliżu Ustronia Morskiego w lesie) nie miały tyle szczęścia i są już wyprute z wind i wyposażenia.

Offline Wolf

  • Administrator
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 1552
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #2 dnia: Września 16, 2013, 17:04:01 »
Te prycze wyglądają bardzo, bardzo znajomo. Prawie takie same jak powinny być u nas na fortach. Ciekawe.
Połączonych sił działania, zdolne przemóc wszelki trud.

Offline luki

  • Członek Stowarzyszenia
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 418
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #3 dnia: Września 16, 2013, 20:13:24 »
Prycze to prawie wierna kopia, system mocowania trochę inny, ale widać, że Rosjanie je skopiowali :)

Offline Wolf

  • Administrator
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 1552
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #4 dnia: Września 16, 2013, 21:29:37 »
To nie Rosjanie, to nasi. Zresztą, to tylko pokazuje że wbrew pozorom zrobić takie prycze to nie jest wielki wyczyn. Jedyny problem dobór w miarę podobnych kształtowników (z braku identycznych, ale kto wie ?)
Połączonych sił działania, zdolne przemóc wszelki trud.

Offline luki

  • Członek Stowarzyszenia
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 418
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #5 dnia: Września 16, 2013, 22:21:58 »
Racja.

Offline Gogo

  • Członek Stowarzyszenia
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 790
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #6 dnia: Września 17, 2013, 12:29:43 »
  W Ustroniu Morskim już w latach 90-tych wyposażenia prawie nie było. Jedyne co się zachowało to zespół zamka działa na jednym ze stanowisk, Prawdopodobnie bo był to duży kawał stali teraz też już go nie ma.
  A jak się teraz sprawa z Ustroniem ma obecnie to nie wiem bo z Ustki było akurat daleko i nie miałem w planie zwiedzanie baterii w Ustroniu.

Offline luki

  • Członek Stowarzyszenia
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 418
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #7 dnia: Września 17, 2013, 12:41:11 »
W 1999 jeszcze były windy amunicyjne ;)

Offline Gogo

  • Członek Stowarzyszenia
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 790
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #8 dnia: Listopada 10, 2013, 20:15:20 »
 Będę musiał poszukać swoich starych zdjęć z tej właśnie baterii.

bruner71

  • Gość
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 02, 2013, 14:56:03 »

Na ponad 20 drzwiach gazoszczelnych typu 19P7 znajdujących się na terenie 9 Baterii Artylerii Stałej w Lędowie koło Ustki znaleziono sygnatury znanej firmy niemieckiej na cywilnym rynku z produkcji lokomobili parowych. Firma Arthur Kühn Eisenkonstruktionen Schneidemühl (Piła) do dziś istnieje i ma swoją siedzibę w Berlinie. W okresie IIWS otrzymała kontrakt na produkcję drzwi gazoszczelnych na potrzeby Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. W ramach tworzenia struktur fortyfikacyjnych na ziemiach pomorza zaraz po opuszczeniu przez Armię Czerwoną w obecnym Centrum Szkolenia MW utworzono skład elementów fortecznych. Zwożono różnego rodzaju włazy, drzwi i płyty pancerne, a także kopułę dalmierza z Ustki. Elementy te posłużyły jako wyposażenie polskich obiektów fortyfikacyjnych w tym także 9BAS-u.

Offline Wolf

  • Administrator
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 1552
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 02, 2013, 21:40:17 »
To bardzo ciekawe potwierdzenie kilku krążących domysłów. Czyli wychodzi na to, że nasi faktycznie używali czasem poniemieckiego wyposażenia...
Połączonych sił działania, zdolne przemóc wszelki trud.

Offline Gogo

  • Członek Stowarzyszenia
  • 300 i więcej postów
  • ******
  • Wiadomości: 790
Odp: 9 BAS
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 05, 2013, 19:56:21 »
  Wspomniane już wcześniej zdjęcie schronu-elektrowni, wygląda trochę niepozornie ale chyba o to chodziło aby tak ważny dla działania baterii obiekt był tak dobrze ukryty i mało widoczny:
   
 

  A co się tyczy niemieckiego wyposażenia to przypomniałem sobie pewien fakt ze swojej służby wojskowej. Myślę ze kolega Bruner się ze mną zgodzi. A mianowicie zdjęcia z albo usteckiej izby tradycji w centrum. Ewentualnie z podobnej instytucji na Helu lub z okrętu muzeum Błyskawica. Rzecz dotyczy się sformowanego w Lublinie "Samodzielnego Morskiego Batalionu Zapasowego". Pierwotnie ci kandydaci na marynarzy naszej Ludowej Marynarki Wojennej chodzili podobno po cywilu a potem nosili mundury piechoty. 
  Tenże właśnie batalion przekwaterował się w swojej drodze nad morze do Włocławka. Gdzie podobno zaopatrzył się w mundury marynarskie, musiały tam być jakieś składy dla niemieckich szkół morskich lub batalionów zapasowych. Ciekawe że zdjęcia( choć co prawda czarno-białe, lecz istotny szczegół widać) dotyczące tej jednostki właśnie z Włocławka i potem z Gdańska pokazują naszych  po przemundurowaniu się w ciuchy typowo morskie. Widać na nich  że są oni ubrani w mundury Kriegsmarine (jaśniejszy odcień błękitu na mundurach i bardzo miękkie czapki szeregowych marynarzy) tylko że już z naszymi orzełkami i wstążkami na czapkach własnego wyrobu z napisem "Marynarka Wojenna".
  Wiem że nie dotyczy to tematu fortyfikacyjnego lecz wspomniałem o tym jako o ciekawostce.