Do tej kondygnacji niżej i tak nikt nigdy nie wchodził. Praktycznie od zawsze była niedostępna, wszyscy albo kimali razem ze mną na "garażu" ( jeżeli ktoś jeszcze poza mną był, no chyba że na wyjeździe w innym niż mój terminie ). Ewentualnie "za płytą" czyli w pomieszczeniach z drugiej strony zapadni.
Piszesz że obecnie pakują się tam masowo. No cóż do jeziora nie jest daleko, ciekawe czy knajpka "Biała Dama" ( ta duża willa nad jeziorem u góry ) jeszcze działa?
Natomiast jeżeli chodzi o oba "wolnostojące" przy drodze z Wysokiej do "wjazdu". To jak zapewne miałeś okazje stwierdzić, są one dobrze widoczne z drogi.
Jakbyś miał fotki 775, to je wrzuć - szczególnie jakbyś miał fotkę płyty.